Spędziłem zeszły tydzień w Krakowie, polskim epicentrum odbudowy minionych tożsamości. Tranzystorki kwiaciarek zlokalizowanych wokół Mickiewicza nadawały „Koko Euro Spoko”, kiedy wchodziłem do sukienniczej Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku. Kiedy wychodziłem tranzystorki nadawały zresztą to samo. A w środku, a jakże, … Czytaj dalej
23.05.2012
środa