Wracam do życia po nieustającym tournée konferencyjnym, jakie rozmaite instytucje fundują akademikom – w tym i mnie – w drugiej połowie września, zanim na dobre ugrzęźniemy w ruchomych piaskach pracy na uniwersytecie. Naoglądałem się Polski od południa do północy, z … Czytaj dalej
1.10.2012
poniedziałek